5/03/2012

5/03/2012

Inowrocław - tężnie i stara sukienka:D

Wycieczka z zaskoczenia. 
Gdybym wiedziała, gdzie mnie mąż planuje zabrać, to bym się z Rudzią-Rudą umówiła!


Zaraz mi się przypomniał serial "Daleko od szosy" i Leszek szukający Ani w tężniach. Ania leczyła się w Ciechocinku, a ja odwiedziłam Inowrocław --> tu
Mój "Leszek" robił za fotografa;)







Sukienka - z dna szafy, Torebka - Mohito, Sandały - CCC




Nawdychałyście się solankowego powietrza?
 Przesyłam wszystkim pozytywne fluidy:))))


34 komentarze:

  1. Super wycieczka a Ty w tej sukience wyglądasz cudnie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. co za zbieg okoliczności ja też dzisiaj byłam w Inowrocławiu ,ale nie dotarliśmy do tężni .Teraz trochę żałuje ,bo może gdzieś byśmy się spotkały .Bo Ja jestem wierną czytelniczką Twojego bloga ,dlatego trochę żal .A i jeszcze jesteśmy w równych latach ,ja też mam syna jedynaka tylko mój ma 18lat .A Ty jak zwykle wyglądasz super . Małgosia wierna czytelniczka .


















































    bo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu, może nawet gdzieś się minęłyśmy w tych tężniach:)) pozdrawiam serdecznie:))

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia i piękna Ty! Ależ ta sukienka na Tobie leży cudnie!!! Pięknie Ci w niej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Asiu:)) trochę mi torebka i buty nie pasują...muszę sobie coś nowego sprawić;)

      Usuń
  4. Moi rodzice też mieli wczoraj się tam wybrać i jakoś nie pojechali. Co to miejsce ma w sobie, że jest tyle chętnych na zwiedzanie? :) Że można sobie zrobić kurację oddechową, czy co :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozwolę sobie odpisać ;)
      A jakże, można zrobić sobie kurację oddechową :D, oczyścić płuca od wielkomiejskiego smogu ;P
      A samo miejsce miejsce ma wiele zalet, nie będę zachwalać, bo można w necie poczytać, a najlepiej osobiście sprawdzić :D.

      Usuń
    2. podobno nawet na choroby skóry dobrze robią! i na kręgosłup:D

      Usuń
  5. Przydałoby mi się posiedzieć w takich tężniach i zregenerować nadwątlone drogi oddechowe...
    Zazdroszczę wycieczek- niespodzianek, bo z tego co pamiętam, to nie pierwsza taka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na szczęście na tej nie zmarzłam! i nawet ubrałam się stosownie do okoliczności:D

      Usuń
  6. a ja tam jeszcze jakoś nigdy nie dotarłam... aż powiało solankowym powietrzem ;)
    kochana wyglądasz kwitnąco! a sukienka leży na Tobie idealnie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to chyba dobrze, że wygrzebałam ją z szafy i jeszcze nie sprzedałam na allegro:D

      Usuń
  7. A czy po wizycie w tych tężniach się tężnieje???? :D
    Właśnie takich sukienek na letnią pogodę mi brak w mojej szafie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahaha:D powiem Ci za jakiś czas...może stężnieję:D

      Usuń
  8. Kolor sukienki świetnie wpasował się w Twoje śliczne włosy, fotograf spisał się i masz wiele ślicznych fotek, miło spędzony czas widzę, Inowrocław to piękne miasto....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie odwiedzić takie miejsca...może nie takie modne jak Majorka...ale warto...Polska, to piękny kraj:))

      Usuń
  9. Zazdroszczę wycieczki, tam mnie jeszcze nie było :D Świetnie ci w sukience :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam! też po raz pierwszy w tężniach byłam:))

      Usuń
  10. Fajna wycieczka, chcialabym kiedys tam pojechac.
    Bardzo ladnie komponuje sie czerwona sukienka i rude wlosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze na pewno pojedziesz! a rude z czerwonym trochę ogniste, ale co tam...;)

      Usuń
  11. hłe hłe :D

    BO INO TO ZAJEBISTE MIASTO JEST ! :D

    Uwielbiam ! :D Spokojne, przyjemne, świetne powietrze ,etc etc . :D

    Cieszę się, że odwiedziliście moje ukochane rodzinne strony i widzę, że wycieczka udana :D I bardzo dobrze:D.
    Zdjęcia świetne, fotograf się spisał na medal, a przy okazji ja napatrzyłam się, jak wyglądają teraz Solanki, bo ostatni raz byłam tam w ub. roku ! Wstyd ! Co mc odwiedzam rodzinę, ale jakoś do parku nie mam czasu zajrzeć.
    Swietnie wyglądasz w tej sukience, jest taaaka zwiewna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maciek nie chciał jechać do Torunia, więc mąż mój zabrał mnie "gdzieś":D starą żonę do solanek..co by sobie pooddychała;))) ale rzeczywiście fajny klimat tam panuje...nawet w kawiarni Marmurowej byliśmy! tylko na dancing mężu mój się nie skusił;))))

      Usuń
  12. Wyglądasz bombowo! Wycieczki zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Spodobalo mi sie zdjecie #6 tam gdzie sie na sloncu wygrzewasz wygladasz na mlodzutkie dziewczatko :)
    Sukienka sliczna doskonala do twojej figury bardzo wdziecznie razem wygladacie :) Zazdroszcze pieknej pogody i wycieczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziewczątkiem jestem tylko pod słońce, ale dobre i to;)))

      Usuń
  14. Such a stunning place! Love your dress!

    OdpowiedzUsuń
  15. Problem z zmyciem oleju może wynikać z tego, że początkujący czesto nakładają go za dużo (http://anwena.blogspot.com/2012/03/jak-olejowac-wosy-krotka-instrukcja.html), a przy zmywaniu ważny jest też sposób, ja zmywam oleje szamponami barwy :) Nakladam na suchę włosy trochę szampony, rozprowadzam na 'sucho' potem dopiero spłukuje i jeszcze raz myję i zawsze mam zmyty dokładnie olej, bez usuwania jego dobrego skutków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Patrycjo!!! chyba rzeczywiście nałożyłam go za dużo...zszedł dopiero na drugi dzień po trzecim myciu;)) ale nie zniechęcam się...buszuję po blogu Anweny - dziewczyna ma niesamowitą wiedzę na temat pielęgnacji włosów...moja jajcarska maseczka, to pikuś;))

      Usuń
  16. http://anwena.blogspot.com/2011/08/o-olejowaniu-raz-jeszcze.html :)

    OdpowiedzUsuń
  17. no zadziwiasz :)) wyglądasz kobieco i optymistycznie :)
    chciałabym więcej takich /za przeproszeniem/ czterdziestek oglądać na ulicach :)
    a na dancing miałas wyjsć sama...to byś widziała,jakby szybko przyleciał za Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za przeproszeniem, my 40-ki dajemy jeszcze radę;))) hehehe, dlatego jak mówię, że wybieram się do sanatorium, to mąż mój stawia opór...a tak bym się wytańczyła;)))

      Usuń
  18. wdycham,wdycham ......skoro ma pomagać i na kręgosłup to czekam na efekty:-)))
    suuuuuper wyglądasz !!!
    a sukienka pięknie komponuje się z kolorem włosów;-)
    ależ masz figurę......na normalnie ,zazdraszczam:-)))

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger