6/25/2014

6/25/2014

Prawie jak Scarlett... czyli 20 lat minęło...


Tak ją sobie wymyśliłam przed laty...
 A, że jestem fanką "Przeminęło z wiatrem"... Scarlett i Tary...;)
Nie mogła być inna:D



Dół był z pięciu warstw tiulu, na cienkiej halce - bez koła.
Chciałam żeby była leciutka i zwiewna:))


Zrobię psikusa przyszłej synowej (gdy się kiedyś pojawi;))
 i powiem, że moim marzeniem jest, aby założyła do ślubu moją suknię:D
Ucieszy się?:D ;)



Więcej o moich ślubnych perypetiach tutaj :D
Sprawdziła się stara prawda, że jeśli w dniu ślubu nie jest idealnie, 
to póżniej będzie dobrze.
Jakoś wytrzymujemy ze sobą od 20 lat... ;)


 ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Suknia - mój projekt, szyła krawcowa:)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

69 komentarzy:

  1. Hahajah wiesz moja kochana , ze o standard nawet tamtych czasów bym sie nie posądzała . Musiałas przecież wykorzystać jedyna okazje i zaszaleć jak Skarlet ;)
    Gratuluje tylu lat razem :):):)
    Za mundurem Tara sznurem ;);)

    Aleś ty cuda była ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W gotowych sukniach tonęłam! Nie było mojego rozmiaru! A wymarzoną miałam w głowie od nastolatki:)))
      Dzięki!!!!!!
      W tym mundurze coś jest... ;)

      Usuń
    2. Miało być chuda , ale
      Juz doczytalam o tych 38 kg .
      Matko , na pewno kobietą byłaś juz pełnoletnią , a nie żenił sie Twoj mąż z 12 latka ???!!!
      Patrząc jak teraz wyglądasz , wcale
      By mnie to nie zdziwiło :):)
      Ale
      Najpiękniejszy był Twoj uśmiech !!!
      ;);)
      Ja jako nastolatka byłam przekonana ze bedzie garnitur ;);) nie wyszło ;)

      Usuń
    3. hahaha:D taka już moja uroda! drobniuśka byłam strasznie! ale całe życie! mąz mój lubi takie drobiny, choć teraz jak nabrałam masy, to też nie narzeka:D
      a szczerzenie się jest u nas rodzinne:D
      pamiętam Twój garnitur... fajny... ale suknia była piękniejsza!:D

      Usuń
    4. Ekhm, mężowi nie przyganiając, on też masy nabrał :-) Tobie, kruszyno, byłoby wtedy dobrze w każdym rodzaju sukni-bezy i w każdej ilości falban! Ale zupełnie nie skojarzyłam sukni ze Scarlett , bo ... nie oglądałam "Przeminęło z wiatrem"! Muszę nadrobić, przepraszam.

      Usuń
    5. Hahaha, a nabrał... aż zrzuca teraz;)))
      No, falbany w moim przypadku, nie szkodziły:D
      A jak można było jeszcze tego nie obejrzeć?! No jak?! Czym prędzej nadrób ten błąd! ;)))

      Usuń
  2. Gratuluję, porcelanowa rocznica:):)
    Życzę dalszych lat razem, miłości i szczęścia, to takie banały, ale prawdziwe i szczerze życzone:):)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinnam sobie porcalanę na prezent zażyczyć! A ja rower chcę;))
      Dzięki Aga!:)))

      Usuń
  3. 20 lat jak pieknie!!! A sukienka ??? Zawsze , wszystkie ślubne suknie są piękne ..tak uważam..bo to dzień panny młodej i niech ma na sobie to co Ona chce!!! Powinnaś z tą wagą swoją mieć na imię Calineczka:):):)
    Niech Wam się w szczęsciu wiedzie dalej!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!!!! Jakoś tak nam wyszło... Oby tak dalej:)))
      O sukni marzyłam i się udało, a różnie w życiu bywa...

      Usuń
  4. Orzesz ja też jestem fanką Starlet, często cytuję jej sławne motto " jutro pomyślę..." Cudownie wyglądałaś, suknia zbliżona do ideału, gratuluje serdecznie, 20 lat to już wyczyn powyżej normy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja staram się, to motto nawet stosować... Jest zdrowe dla ducha:)))
      Dzięki!!! Medal powinnam dostać;)

      Usuń
  5. Najbardziej podoba mi się zachowanie księdza :) hahahaha
    może to jakiś gejozo?
    świetnie wyglądałaś,szczęśliwa i to widać,ja jetem za tym,żeby w tym dniu każdy wyglądał właśnie tak jak mu się marzy :)
    Ja nigdy nie miałam sukni ślubnej,ale podobają mi się takie z domieszką fasonów starożytnych
    Gratulacje dla Was ! świętujcie jak się da!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żebyś wiedziała, że chyba gejozo! Aż mi szczena opadła, jak to powiedział!:D
      A na ślubie pogoda przynajmniej nam się udała! Piękna była!
      Takie starożytne suknie też lubię. Myślałam, że siostrze będzie w takiej dobrze. Ale jak przymierzyła koronkową syrenkę, to jak anioł wyglądała!:D A nie lubi koronek;)
      A poświętujemy bardziej jak syn wyjedzie na wakacje;))

      Usuń
  6. OOOO Kochana GRATULACJE WIELKIE przyjmijcie oboje ode mnie, bo to sukces obojga ! :) :*
    Wyglądałaś Przepięknie <3
    Tak to prawda mundur ma coś w sobie, czar magię hahha:)
    Przepraszam ale dzisiaj nie potrafię wiele wydusic jakaś żołądkowa grypa mnie dopadła :(
    Uściski <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie Beatka!!!
      Chciałam być księżniczką, a co tam:D
      Książę co prawda był bez konia, ale mundur wystarczył;))
      A Ty się kuruj!
      Buziole!!!!

      Usuń
  7. Przepięknie wyglądałaś jak sama Scarlett !!! :)
    Gratuję 20 lat!! i życzę wielu następnych w zdrowiu i szczęściu :)!!!
    ______________________________
    www.stylowo40.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. 20 lat - świetny wynik. Wszystkiego najlepszego dla Was. :))))

    OdpowiedzUsuń
  9. 20 lat, kupa czasu z jednym chłopem :D Porcelanowe gody, gratulacje dla Was i kolejnych 200 :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wciąż mi powtarza, że gdyby mnie zabił na początku, to już by wyszedł z pudła...a tak, to się musi męczyć ;))
      Dzięki:D

      Usuń
  10. Pytanie gdzie on znajdzie taką, która się w tę kieckę zmieści. W dzisiejszym pokoleniu trochę o takie chudziutkie trudno ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądałaś prześlicznie:)))Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!! Kolejnych tak udanych rocznic!! Wyglądałaś w tej suknie bajkowo!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Odjazdowa z Ciebie była panna młoda, a synowa na pewno będzie w siódmym niebie ha ha , kolejnych wspaniałych lat u boku tego samego faceta pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już widzę minę synowej:D ;)))
      Jak mnie mąż za bardzo nie wkurzy, to jeszcze dam radę;)
      Dziękuję:))

      Usuń
  14. pięknie wyglądałaś :) choć nieco mnie bawią suknie ślubne lat 90 - twoja ma sens i urok :) No i ten hollywoodzki uśmiech :)))
    super, super, super
    duuuużo miłości dla was i oczywiście gratulacje - 20 lat z jednym męzem, ho, ho :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre suknie z tamtych lat są po prostu okropne:D
      A uśmiech być musiał!:)))
      Dziękuję!!!!

      Usuń
  15. Bardzo ładna suknia! :) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  16. I ja się naturalnie przyłaczam do tych wszystkich gratulacji. Wszystkiego najlepszego :-))

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękna sukienka i co najważniejsze, taka wymarzona, skoro sama ją zaprojektowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow gratuluje rocznicy! i życzę kolejnych wspólnych lat !
    mi się nie udało tyle wytrwać....
    a suknia urocza, przyszła synowa na pewno się ucieszy - hahha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W życiu różnie bywa... Moja mama też nie miała szczęścia...
      Grunt, że teraz jesteś szczęśliwa:)
      Dziękuję!!!!
      Hahaha, synowa będzie miała do myślenia;)

      Usuń
  19. Gratuluję Wam z całego serducha i jeszcze caaaałej szczęśliwej masy lat Wam życzę! Taro, wyglądałaś przecudownie w tej sukni, Scarlett by jej zazdrościła :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko kapelusza mi zabrakło! Już tyle odwagi nie miałam wtedy;))
      Dziękuję!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
  20. Taro wyglądałaś jak księżniczka! Poczytałam sobie o Twoich perypetiach. No, faktycznie trochę ich było... Na szczęście - szczęście Was nie opuszcza i niech tak zostanie na dalsze lata w miłości i szacunku! Pozdrawiam uroczą Parę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda z nas powinna choć raz być księżniczką:))
      Dziękuję serdecznie Basiu!!!!!

      Usuń
  21. Piękna z Was para! Gratuluję pięknego jubileuszu i życzę Wam kolejnych szczęśliwych lat razem. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będzie ich jeszcze sporo:D Dziękuję Jolu:)))

      Usuń
  22. Życzę Wam jeszcze wielu, wielu udanych, radosnych wspólnych lat i gratuluję serdecznie!:) Suknię miałaś świetną, te falbany przy dekolcie to coś, co lubię!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale się zaczytałam, poprzedni post o Twoim slubie również ;)
    Zapytam Emilkę, czy jej się sukiena podoba, mi tak, ale wiesz jaka jest teraz młodzież ;))
    Pięnu uśmiech został, faktycznie drobinka z Ciebie, ale taki męzczyzna u boku, no no;)
    Życze wszystkieg najlepszego, dużo miłości i cierpliwości ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu:)))
      Emilce byłoby w niej ślicznie!!! Pozwolę na przeróbki;)))
      Przy Maćku też wyglądałaby jak drobinka:D

      Usuń
    2. ;))*
      Całusy dla teściowej

      Usuń
  25. łoooo 20 lat ...Gratuluję Wam i kolejnej 20stki a potem jeszcze kolejnej itd życzę ! a suknia robi niesamowite wrażenie !

    OdpowiedzUsuń
  26. spóźnione, ale z głębi serducha płynące życzenia, 20 lat w szczęściu i szacunku to spore osiągnięcie dlatego życzę Wam wielkrotności tych lat i wszystkiego wystarczająco dużo :)
    a sukienka robi wrażenie, jakby tak usunąć falbany wokół dekoltu to i wpisałaby się w dzisiejsze trendy, więc kto wie czy jej jeszcze kiedyś nie zobaczymy na tym blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie!!!!
      No... tiule teraz w modzie, więc miałaby szansę:D

      Usuń
  27. Masz rację to się sprawdza! U mnie też nie było idealnie i jest OK i mijają kolejne rocznice w miłości - "istne piekło" ;)
    No ja nie miałam niestety mojej wymarzonj sukni, bo odkąd zobaczyłam teledysk Guns n Roses November Rain tylko taką chciałam mieć, co rzecz jasna w ogóle nie wchodziło w grę, ileż było przez to łez!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli prawda:D
      Suknię z teledysku trzeba było troszeczkę poprawić - dłuższy przód. Naprawdę jest niesamowita!

      Usuń
  28. Wyglądałaś jak prawdziwa księżniczka...grastuluję wytrwałości i...wszystkiego NAJ!...buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  29. kochana, suknie piękna a Ty wyglądałaś jak Scarlett!!! też uwielbiam tą postać :))) a przyszłej synowej możesz zaproponować, ale pamiętaj - każda ma swoje marzenia ! :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:))))
      Wiem, wiem...każda dziewczyna marzy o swojej sukni... tylko sobie zażartuję troszeczkę;)

      Usuń
  30. Widzę, że od lat jesteś niezwykle stylowa i masz świetny gust. Co tu dużo pisać... wyglądasz genialnie w tej sukience, niczym księżniczka. Ba! Nawet lepiej :))))
    Ja na szczęście nie musiałam odmawiać mojej mamie, by włożyć jej suknię bo różnimy się znacznie rozmiarem :D :D :D

    A żart będzie zacny!!!! Jestem ciekawa jej miny! :D I tego jak będzie się wykręcać :D Ktokolwiek to nie będzie, teściowa jej się fajna szykuje :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo chciałam jak księżniczka wyglądać! Raz w życiu można:D
      Może się zdarzyć, że moja synowa też się będzie rozmiarem ode mnie różnić... o co nietrudno, bo suknia na małe XS szyta:D
      A jej miny, to sama jestem ciekawa!
      Hehehe, mogę być jędza... Podobno matki jedynaków takie są:D

      Usuń
  31. Na miejscu synowej to bym się ucieszyła, tiulowa suknia to jest to;) Pięknie wyglądałaś:)
    A moja suknia ślubna też była tiulowa i też szyła ją krawcowa według mojego pomysłu, tylko, że na bazie sukni kupionej w lumpeksie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo jestem ciekawa Twojej sukni! Musi być wyjątkowa!
      Hehehe, może trafi mi się synowa, której suknia się spodoba:)))

      Usuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger