2/28/2012

2/28/2012

Daleko od szosy..


- "Synku zrób matce parę fotek..."
- "Nie chce mi się..."
-" No zrób...plizzz.."
- "No dobra, ale tylko dwie."
- "Szczel"  ze cztery..."

No i z takiej minutowej "sesji" dwie fotki są do pokazania;)
Życie z nastolatkiem, to ciężkie życie...
Ale ponieważ pamiętam jaką  byłam wredną i humorzastą dziewuchą w wieku syna mego, przyjmuję to wszystko z przymrużeniem oka;))
Choć czasami nerwy puszczają...Szczególnie, gdy na każdy mój tekst słyszę - "zaraz", " nie chce mi się", "no i..?".
Najlepiej w takiej sytuacji przyjąć postawę agresora, znaczy nastolatka;)
Na każdy tekst syna mego zaczęłam mówić - "No i..?"
Bardzo mi się to spodobało...Nawet czasami do męża tak mówię:D
"No i?" bardzo pomaga w życiu...Warto wrzucić na luz,  nie przejmować się duperelami i rzeczami, na które nie mamy wpływu..




Spódnica w wersji letniej tutaj :)
Płaszcz bliżej tutaj


No i ?;))


Gifa zgapiłam od Rudzi, a wykonać go mogłam dzięki Kobiecie Majsterkującej, która poleciła u siebie super program do obróbki zdjęć:))


Tym razem bez fotoszopa, żeby było widać "naturalny" rudy kolor;)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Płaszcz - Zara
Kapelusz - wyrób własny;)
Buty - Deichmann
Torebka - Mohito
Spódnica - Promod
Sweter - Orsay
Broszka zegarek - House
Pasek - Carry
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


52 komentarze:

  1. Hahaha. Nie mogę z Tobą.
    Chociaż nastolatki jeszcze nie mam, to i tak faza "zaraz" i "nie chce mi się" jest na tapecie. I wiesz... przyjęłam Twoją taktykę już jakiś czas temu:D
    Do tego olewator z dużym fi na wszystko i jest dobrze.
    A zdjęcia i tak masz i w dodatku świetnie na nich wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to bardzo dobra taktyka..wszak zdrowie trzeba oszczędzać..nie denerwować się, bo jeszcze trochę lat przed nami:D
      :*

      Usuń
  2. Śliczna ta spódnica :-) A grunt, że zdjęcia zrobił ;-)

    www.mrgugu.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Noo nie ma lekko z nastolatkami.. ;) ale sposób dobry obrałaś :D Nie ma co się wpieniać, tylko wrzucić na luz i przyjąć podobną taktykę, jak młodzi :D Ale wiesz co jest najważniejsze ? Ty nie zapomniałaś jak to jest być nastolatką i co w głowie wtedy siedzi, w przeciwieństwie niestety do wielu rodziców, którzy często zachowują się tak, jakby nigdy młodzi nie byli.

    Fotki masz fajne :D A gif zarąbisty :D Trza było się mi zapytać w czym gify robię, to już dawno byś miała hehehe :D (też używam tego programu :) ,ale tylko do robienia gifów, reszta mnie nie kręci, wolę innego 'PSuja' ;-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jakoś tak dziwnie pamiętam siebie z tamtych lat...gdzieś ta nastolatka we mnie siedzi..obok tej dojrzałej mnie:)
      gif mi wyszedł! Rudzia, mnie się jakoś wydawało, że Ty masz program profesjonalny..nie taki ściągany;) dlatego nie pytałam ,tylko sie gifami zachwycałam:D teraz też se będę robić:D

      Usuń
  4. Właśnie doszłam do etapu "No i?" i nerwowo nie wyrabiam :D Zaczynam grozić, że się wyprowadzę(No i?) :)))
    Ale, ale, wyglądasz obłędnie!!!(tu chciałam siarczyście zakląć, ale z szacunku dla gospodyni bloga, która nie klnie, powstrzymałam się). Tak... epokowo (tylko nie wiem, z jakiej epoki). Parasolki koronkowej i powozu tylko brak:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha, to uzbroi się w cierpliwość:))) długo, to jeszcze potrwa;) hehehe, mogłaś zakląć:)) w niektórych momentach toleruję..taka jestem:D tak się troszkę epokowo czułam...chyba się urodziłam za wcześnie...

      Usuń
    2. tzn. urodziłam się za póżno:D bo epoka długich sukien, wachlarzy i parasolek byłaby dla mnie...aczkolwiek nie do końca, bo uległą damą nie dałabym rady być;))

      Usuń
    3. Być może w innym wcieleniu byłaś jakąś rewolucjonistką, która zachęcała uległe kobiety do walki o swoje prawa! :)))

      Usuń
    4. podejrzewam, że spaliliby mnie stosie:D

      Usuń
  5. Z Ciebie to musi być równa babka (w sensie matka ;P)! Też sobie przypominam swoje "zaraz" i "nie teraz" - tego się nie postrzega jako coś złego jak się jest nastolatkiem. Inny punkt widzenia! A "no i" jest czasami niezłym ratownikiem, żeby się nie wpędzić w zbędne dyskusje, szybko ucina rozmowę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. staram się być równa, ale nie można z tym przedobrzyć..ktoś musi być od dawania szlabanów:))

      Usuń
    2. Popieram, świetna jesteś - tyle wywnioskowałam z nawet niedługiej podróży po Twoim internetowym zakątku - taka niesłychanie pozytywna jesteś :)

      Usuń
    3. staram się być pozytywna..szkoda życia na wieczny pesymizm...:)
      fajnie, że Ci się u mnie spodobało:D

      Usuń
    4. Spodobało i nadal się podoba! Będę tu zaglądać :)

      Usuń
  6. No i suuuuuuuuuuuuper! Spódnica świetna! Tak fajnie wystaje spod tego płaszcza i do tych butów wygląda idealnie. Przypomina mi się styl dam z Wild Wild West :) I oczywiście kapelusik, który świetnie wszystko dopełnił :)
    Z opisu Twój syn przypomina tego najstarszego z "Rodzinka.pl" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rodzinki nie ogladam, ale podejrzewam, że ma charakter większości nastolatków;)) no, tak troszeczkę "damowo" wyszło:D

      Usuń
  7. Ale Ty jesteś fajna:)
    A w tej stylizacji, to taka trochę country dziewucha z Ciebie;)
    Oraz, patrząc na zdjęcia z maja, utwierdziłam się tylko w przekonaniu, że powinnaś urodzić się rudzielcem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Judy, Ty też jesteś fajna:D hehehe, no trochę country, trochę retro..i wiem juą na pewno, że powinnam urodzić się rudzielcem:))

      Usuń
  8. zdjęcie numer dwa - bardzo bardzo stylowo, niczym z innego wieku, co jeszcze bardziej podkreślają wysoko wiązane buty :) moim zdaniem fantastyczny i przede wszystkim bardzo oryginalny zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo:)) czasami uda mi się coś takiego stworzyć:D

      Usuń
  9. Ale widzę, że się udało i fotki są a w spódniczce wyglądasz jak baletnica, ostatnie zdjecie super....pozdrawiam zimowo bo właśnie znów pobieliło....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. udało się na szczęście;) u mnie już dzisiaj też było biało..rano..bo teraz pada deszcz:(

      Usuń
  10. Lepsze cztery niż nic ;) Haha, skąds to znam, "zaraz" zostało mi do dziś hehe :) Fajny gif! Moje gify Ruda zawsze właśnie robi, bo ja nie umiem. Podoba mi się kolor golfa, bo pasuje do włosów. I te buty, kiedyś Ci je ukradne :P

    OdpowiedzUsuń
  11. ale Ty tam fajnie tańcujesz,jestem pod wrażeniem :)
    a postawę "no i... " mam przybraną od dawna,jedyne wyjście na to zycie,aby bywało znośne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się...i jeszcze czasami trzeba sobie potańcować:D

      Usuń
  12. wyglądasz fantastycznie, tak stylowo i w ogóle pięknie
    falbaniasta spódnica, ten kapelusz i wysokie, wiązane buty...

    świetny ten naturalny rudy :) mój "naturalny" rudy też coraz intensywniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczna spódnica, ja kocham falbany, w ogóle zestaw super. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie tak spojrzałam na te fotki z dworu i pomyslałam "matko cóż za cudoność tam pod spodem widzę" ;) A tu taka piękna spódnica :)))
    Ciekawy szczerze przyznam sposob na nastolaka byc przy nim nastolatkiem. jak sie kiedys pieknego dnia dorobie walsnych dzieci w tym wieku to mam nadzieje, ze pamiec bede miala dobra by ten wlasnie sposob uskuteczniac ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w tej spódnicy zakochałam się strasznie w sklepie...ma już kilka lat i nadal nie żałuję, że wydałam na nią wtedy 250zł;)) Erill na stare lata dużo się pamięta..i grunt, to humor:D

      Usuń
  15. Ci fotografowie nasi to takie leniwe bestię. Zazdroszczę luzu, ja na tekst 'no i', 'nie wiem co zrobię z tą informacją' 'cool story, bro' działają na mnie jak płachta na byka :D Jak ktoś nie chce ze mną rozmawiać po co to robi ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. w tej stylizacji,płaszczyk ze spódnicą wygląda jak nowy nabytek:-) w porównaniu ze zdjęciem z bliska:-)) gdzie spodnie partnerują płaszczowi to ze spódnicą super sprawa,rzeczywiście trochę epokowo....jak doctor Queen ;-)

    tańczące zdjęcie kapitalne:-)
    u mnie słońce!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo chyba spódnica do płaszcza lepiej pasuje:)) hehehe, dr Queen mogę być:D

      Usuń
  17. Słonce ,super kolor włosów i szybciuchno rosna - zazdraszczam ;) ślicznie wygladasz , i ten usmiech o :)

    a moja córa juz pełnoletnia sie zrobila w tym miesiacu i prawde powiedziawszy nie wiem kiedy- bo to male przeciez bylo chwile temu ;D Mnie jakos ominąl okres buntu, nie mialam zaraz,za chwile, nie teraz - stwierdzilam nawet ostatnio ze jakos cudnie grzeczne mi to dziecko wyszlo w porownaniu do mnie w jej wieku ( wycisk rodzicom dalam ostry) ;)

    buziaczki i pozdrawiam- moee

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moee!!! fajnie, że wpadłaś..znaczy zajrzałaś;)) no patrz..rzeczywiście..jak zaczynałam na wizażu, to Twoja córa była w wieku syna mego, a już jest dorosła..jak ten czas leci...mój niestety ze zbuntowanego malucha wyrósł na jeszcze bardziej zbuntowanego nastolatka;)
      i dzięki Ci wielkie..wiesz..trza się jakoś trzymać:)))
      buziak wielki:*

      Usuń
  18. No i jak tu traktować taką mamuśkę i żonę?????????????????????
    Tylko się zbuntować.
    ALI.

    OdpowiedzUsuń
  19. Edzia Twój Maciek ma genetycznie cos wspólnego z moim? :D Na pocieszenie...wyrośnie, uwierz mi wyrośnie, jeszcze chwilka! Rudy normalnie bomba. P.S. Zapomnij o brzuszkach, sama trzaskam!

    OdpowiedzUsuń
  20. No to jakbym mojego męża słyszała!! Kochana tęsknie za Tobą i całą blogosferą... ;) ale wyszłam już chyba na prostą i zacznę coś wpisywać może nawet od dziś jeżeli znajdzie się fotograf ;). No i wytłumaczę się czym spowodowana była ta przerwa ;) Uściski - Ania
    No a wyglądasz... jak zawsze rewelacyjnie, tak wiosennie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale fajnie, że się odezwałaś!!!! czekam na nowe wpisy!!!mam nadzieję, że masz dobre wytłumaczenie nieobecności;))
      Buziak wielki:*

      Usuń
  21. spodnica super :) lubie takie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Idealna długość płaszcza do tej spódnicy! Piękna stylizacja. Ten Twój "naturalny" rudy jest śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  23. podoba mi się Twoje podejście do życia, serio:-). Popieram w całej rozciągłości:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo mamy dwie drogi...albo całe życie narzekać, albo wrzucić na luz i cieszyć się tym co mamy:)

      Usuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger