12/12/2010

12/12/2010

Spacer z Reksiem:)


Od razu się przyznaję! Wpadłam w nałóg i  jestem na głodzie!
Jednak postanowiłam się wyzwolić i dam radę!
Bo ileż można tkwić w szponach Simsów ?!
Chciałam wypróbować moc  karty graficznej w moim nowym laptopku i zainstalowałam sobie Sims 3...I ,to był błąd!
Zamiast ubierać siebie ,zaczęłam wymyślać stylizacje Simkom;)
Nawet na NK i własnego bloga nie chciało mi się zaglądać!
Na szczęście idą święta i trza się ostro wziąć za porządki (bez przesady oczywiście;)).
No i psa trzeba czasami na spacer wyprowadzić;)
Reksio jest wielkim zmarzluchem - całkiem jak jego Pani,czyli ja:))
Spacerki nie są więc długie ,a że obok osiedla mamy kawał nieużytków,to ma się gdzie wybiegać...I nawet sprzątać po nim nie muszę ,bo teren jest naturalny i byłoby grzechem pozbawiać ziemię nawozu;)


W locie:))

Ukochana Pani w zeszłorocznym ,ale jakże praktycznym, zestawie zimowym:))

Czapa - Reserved ,Kurtka - Mohito ,Emu - Allegro ,Szal - Camaieu
Rękawiczki - kosz w Carrefour;) Legginsy - H&M

A teraz proszę nie regulować  audio - to naprawdę mój głosik;)
I można zażyć  aviomarin ,bo będzie bujało - aparat wisiał na gałęzi:))




20 komentarzy:

  1. Świetnego masz pieska...a czapa super...ładna i praktyczna całość....i masz racje z porządkami nie do przesady...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  2. a to, od czego jesteś uzalezniona na S to co to takiego? Gra czy cuś?

    No rzeczywiście lenisz się kobieto ostatnio! Niedługo co pół roku wpis bedzie. Musze donieśc Twojemu męzowi;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale masz miły głos!!!!
    A Reksio znalazł w końcu Maciusia???:)))Pies boski w akcji!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. ha! dopiero teraz obejrzalam folmiki:)
    Dokładnie tak samo przemawiam do moje Wiki. usmiałam się jak niewiemco!
    Tylko Ty ładniej mówisz. W sensie ze tak jak dama, bo ja róznie:P np. "Wariatko! spadamy do domu", albo "Zabije Cie jak dorwe":)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też kiedyś miałam Simsy w kompie, już dawno wywaliłam bo to okropne zjadacze czasu, wolę mitrężyć czas na blogach :) Teraz od czasu do czasu doglądam zwierzaków w Zoo Empire ale tylko na wyraźne życzenie córki. Czapa świetna i psinka też.

    OdpowiedzUsuń
  6. hahahaha, ja wpadłam w nałóg farmerski- sieję, zbieram, karmię :DDD
    Nie ma to, jak znaleźć sobie zjadacza czasu :/
    A filmik obejrzę, jak mi się łaskawie głos włączy w lapku :/

    OdpowiedzUsuń
  7. kurde ja sie staram nawet nie zaczynać grać , bo wiem , że wsiąkne:P najbardziej lubie urządzać domy , a potem może grać ktoś inny:P

    OdpowiedzUsuń
  8. Sandrula ,ja właśnie tak co jakiś czas wpadam w nałóg;)

    Alcyna,farmę też już miałam:D
    Już parę takich uzależniających gier zaliczyłam;)

    Nurka ,Simsy potrafią zabrać cały czas! Dlatego stanowczo z nimi koniec ,bo kurcze ,wolę Was;))

    Rzaba,hihihi ,ja do mojego pieska muszę być delikatna;) On jest taki wrażliwy ,że jak krzyknę to zaraz na plecy się wykłada;)
    I obiecuję,że będę częściej na blogu!!!
    Simsy idą w odstawkę;)

    Sivka - dziękuję:))bo ja w ogóle miła kobitka jezdem;)
    Reksio jeszcze moment i do szkoły po Maćka by zaleciał;)

    Bastamb - czapa ciepła i modna chyba jeszcze;)
    A z porządkami pewnie,że nie ma co przesadzać:))

    OdpowiedzUsuń
  9. No to ja chyba jakas psychiczna jestem, bo mnie sie nalogi nie trzymaja... Z gier komputerowych najbardziej lubie rozbrajac bomby w Saperze, posiadania farmy na fejsbuku zupelnie nie rozumiem (a Ksiaze Malzonek ma juz druga, i wymienia sie z Mloda informacjami typu: o polnocy masz mi pozbierac maliny, bo do 4 rano splesnieja! I pamietaj wydoic byka!), Simsy nie sa w stanie utrzymac mnie przed kompem przez pol godziny, a gry typu strzelanki napawaja mnie odraza.

    Nowa czolowka bardzo mi sie podoba, bardziej niz poprzednia :) I ciesze sie ze jestes na odwyku, tzn ze wrocilas sie ciesze!

    OdpowiedzUsuń
  10. ha,ha :))) to se pogadałaś z Reksiem :))) no i faktycznie trochę bujało,jak na statku :))

    a w Simy grałam oczywiście też,jak córka przerabiała ten temat.czyli dawno,najbardziej lubiłam meblować domy :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Gosiu ,z psem to gada się na okrągło,hihihi ,a on cwaniak, rozumie tylko to co mu pasuje;))

    Mrs_L ,największym moim nałogiem było Ogame i Plemiona - niezłe uzależniacze...nie wyszłam z domu póki flota nie doleciała na planetę lub wioska była oporządzona;)
    A porządki świąteczne od bloga zaczęłam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. przyznaj się siostra kto pokazał Ci Simsy... wtedy jeszcze nic o kompie nie wiedziałaś... a teraz wiesz więcej niż nie jeden informatyk...
    Popieram słowa Mrs L... czołówka super...

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny zestaw. Podoba mi się kurtka i buty.... a czapa jest cudowna:)

    OdpowiedzUsuń
  14. przyznaję! baty należą się moim siostrom,które zaraziły mnie Simami;))
    i nieskromnie dodam,że posługiwania się komputerem uczyłam się sama metodą prób i błędów;)

    Magdaleno - dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  15. ha! drugie zdjęcie fajne :D co za skok!

    a u Ciebie bardzo podoba mi się czapka i ta kurtka, świetne rzeczy!

    na moim kompie simsy by nie przeszły, czasami mam problem, aby wykadrować zdjęcia, tak zacina :|

    OdpowiedzUsuń
  16. na moim starym lapku też nie chodziły...ale mam nowego i niestety chodzą aż miło;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakie ładne zdjęcie z nagłówka:)
    Reksio jak z bajki;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj również byłam uzależniona od Simsów. Wciągały mnie totalnie, potrafiłam godzinami przesiadywać zgarbiona przed kompem, do tego stopnia, że potem nie mogłam się wyprostować:>

    Pies jest wspaniały i kurtka fajna, a głos masz całkiem przyjemny.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Pani La Mome -dziękuję...przekażę Reksiowi;)

    Judy - te Simsy ,to są jak narkotyk...ale trzymam się dzielnie;)

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger