W poprzednim poście , moja najmłodsza siostrzyczka miała inną czapeczkę:))
I troszeczkę mi urosła od tego czasu...a nawet mnie przerosła;)
Tzn. od 1986 roku ,a nie ostatniego wpisu;)
A jak już udało nam się pobuszować razem po sklepach ,to Celinka stwierdziła ,że jestem diabłem :))
Bo chciała kupić tylko spodnie ,hehe;)
Wpadły nam w oko te szare ,w kratkę...Siostra moja wahała się ,czy je wziąć ,bo nie miała do nich butów...Hm...namówiłam ją na nowe butki;)
Bo pasowały idealnie:))
A w Mohito spodobał się jej sweterek ...Do szarych spodni i butów,to przecież super kolor ! Bierzemy!!!
A jak przymierzyła tę czapkę ,to po prostu nie mogłam jej na nią nie namówić!
Starsza siostra ,czyli ja ,okazała się więc diabłem zakupowym:))
Celinka stwierdziła ,że jeszcze nigdy nie kupiła tylu rzeczy naraz jednego dnia...
Wolę nie myśleć co by się działo ,gdyby była z nami nasza średnia siostrzyczka Paulinka;)
To jest dopiero czort "shoppingowy":))
****************************************************
Modelka - Celina ,własna siostra;)
Spodnie - Galeria Dominikańska ,Wrocław
Sweter - Mohito
Czapka - Mohito
Buty - Deichmann
******************************************************************